Pieniądze. Lubimy je mieć, uwielbiamy je wydawać, pracujemy długo i ciężko aby je zarobić,
poświęcamy cenny czas a często i zdrowie aby zgromadzić ich jak najwięcej.
Czasami przypomina mi to pogoń za króliczkiem, który umyka sprytnie, chowając się po
sobie tylko znanych okolicznych norach, gdzie tylko sprawna i równie dobrze znająca teren
kuna jest w stanie skutecznie zakończyć swoje polowanie.
Z reguły scenariusz kolejnych zdarzeń jest następujący: Króliczek pada martwy, kuna
zabiera się ochoczo za konsumpcję i po chwili oddala się radośnie wlokąc do swego gniazda
królicze części aby nakarmić nimi kunich współdomowników. Resztki króliczka zżerane są
przez nienasyconych łowców padliny, którzy sięgają po nie z wrażliwością fiskusa.
Mija jakiś czas i kuna ponownie staje się głodna. Wyrusza więc na kolejne polowanie.
A króliczek? No cóż…
Na początku 2018 roku wartość oszczędności zgromadzonych przez Polaków i ulokowanych
w systemie bankowym, oscylowała w granicach 672 mld złotych. To dobra wiadomość,
bogacimy się, oszczędzamy, budujemy stabilizację finansową i kapitał dla przyszłych pokoleń. Jednak aż 60% powyższej kwoty spoczywało snem wiecznym na nieoprocentowanych
rachunkach. Kto w tej sytuacji zarabia? To oczywiście pytanie retoryczne. Jak sprawić żeby
ten martwy i rozkładający się za pomocą inflacji pieniądz zmartwychwstał?
Jak zrobić to bezpiecznie ?
Jedną z automatycznie nasuwających się odpowiedzi są oczywiście inwestycje na rynku
nieruchomości. Istnieje wiele modeli inwestowania i nie pokusiłbym się o wskazanie
najlepszego i przynoszącego największe zwroty z inwestycji. Naszym klientom, którzy dopiero zaczynają swoją przygodę z inwestowaniem, doradzamy zawsze zdystansowany spokój oparty
na gruntownej analizie możliwości i potrzeb. Istotne jest również określenie i zaakceptowanie
swojej własnej skłonności do podejmowania ryzyka albowiem jak wiadomo, spokojny sen jest ważny ale gdy my śpimy, nasze pieniądze powinny pracować.
W kolejnym wpisie zajmiemy się zatem wyspecyfikowaniem 3 najpopularniejszych modeli
inwestowania w nieruchomości, skupiając się na modelu, który na własne potrzeby,
nazywamy: „KRS”
Hej, bardzo dobry artykuł!
Pozdrawiam